KRAWIECTWO moja PASJA!

maja28

Szyję o to taka sukienkę , i mam pytanie do fachowców Smile

, jak udrapowac dół? chodzi mi przede wszystkim o podszewkę, ja chcę zrobic to tak: zszyć tkanine razem z podszewką dół również i wtedy zrobić drapowanie, nie chcę aby szew na dole był widoczny, a może lepiej wogóle bez podszewki?
[img][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][/img]

malutka2312

Witam,
Ja zrobiłabym to bez podszewki.Tkanina jest na tyle gruba ,że podszewka wydaje mi się zbędna.A jeśli musi być -to może króciótka taka do połowy uda, żeby nie wystawała.

Pozdrawiam Smile

Wojtek

Maju 28, dopiero przecztałem Twój post. Ja też doradzam Ci zrezygnowanie z podszewki, która może niepotrzebnie deformować dół sukienki. A kiecka jest bardzo ładna, życzę powodzenia przy szyciu. Materiał to chyba tafta ?

Susanna

Maju koniecznie pochwal się efektem końcowym bo sukienka przepiękna!

malgosia

A ja uwazam,ze podszewka jest potrzebna.
Napewno dalabym w gornej czesci podszewke.Prosta ,krotka spodniczke (od pasa do ponizej kwiatka,)do ktorej przymocowalabym draperie aby sie nie rozwalala.
Dol ,ponizej kwiatka tez zrobilabym na podszewce.Ale dolnia czesc udraperowalabym razem, podszewke z materialem wierzchnim.
Sukienka piekna.
Pozdrawiam.

maja28

No właśnie Małgosiu myślałam o czymś takim , tylko jeszcze ta dodatkowa, krótka podszewka, myślę że będzie z nią :super:

, przytrzyma kwiatek na swoim miejscu:). Dziękuję za radę, zabieram się do pracy:).

maja28 · Wysłany: Wto 22:39, 03 Mar 2009 Temat postu:

Ooo jeju mówię wam jak ciężko to zrobić ten dół, bo gorset ma być zwykły kalsyczny, nie taki jak na zdjęciu. Ale ten dół ufff, już trace siły. Mam tkaninę taftę z laikrą i jest zbyt ciężka:(. zwyklła lekka tafta bez laikry wydaje mi się że była by w sam raz. ale nie było koloru takiego:(. A ta tragedia, ile ja się dziś namachałam prz tej sukience:(, mam udrapowany ten dół ale opada ten kwiat, zrobiłam taki stelarz pod spodem do którego ten dół przyszyła, żeby był w jedny miejscu, tylko teraz ten kwiat nie trzyma takiej formy, nie stoi tylko jest taki nijaki:(. myślę dać w niego miejscami pod sod fiszbinytak żeby on delikatnie odstawał od sukienki. co wy na to? może jakies propozycje bo mam malo czasu:(

maja28 · Wysłany: Czw 21:36, 05 Mar 2009 Temat postu:

Juz coś zrobiłam, nie układa się tak samo bo tkanina jest inna, gorset ma byc inny niz na zdjeciu, jeszcze czekam na decyzje odnośnie dodatków do gorsetu, wiec nie jest zupelnie skończony.
[img][link widoczny dla zalogowanych]
[/img]

Wojtek · Wysłany: Wto 23:19, 10 Mar 2009 Temat postu:

Maaajjuu !!!!! Czy nie zapomniałaś o nas ? Skończyłaś tę piękną suknię ? Pochwal się !! Czekamy !!!! A swoją drogą wiem ile to wymaga pracy i cierpliwości, ale efekt wynagradza wszystko. I to jest właśnie cudowne w szyciu.....

maja28 · Wysłany: Pią 12:30, 27 Mar 2009 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
cos takiego mi szyslo, tylko ze na zdjeciu spodnica lezy luzno poniewaz nie jest dosunieta, manekin zbyt duzy. Nie to samo ale mysle ze jak na laika to sobie jakos poradzilam, " jakoś" zaznaczam

Wojtek · Wysłany: Pią 23:31, 27 Mar 2009 Temat postu:

Śliczna, śliczna, śliczna !!!!!!!!!!!!. Powtórzę jak Ty, jak ma się w ręku zdolności to wszystko wychodzi. Pomarzę sobie na dobranoc - np. tworzymy spółkę i szyjemy takie suknie, jedna piękniejsza od drugiej..............
Gratuluję...