KRAWIECTWO moja PASJA!

Susanna

Cudeńka

Susanna

W moim ulubionym stylu Smile

Susanna

Susanna

reggi

pewnie to już nie aktywne ale co szkodzi napisać.
biżuteria jest śliczna ja sama mam pełno naszyjników ajak widze stoisko z biżuterią to mój facet musi mnie siłą od niego odrywać i przy okazji jest przy tym kupa śmiechu. ale osobiście to sama robie sobie i nie tylko sobie kolczyki.

Susanna

Nie no temat biżuterii jest zawsze aktualny Wink

Mam to samo "schorzenie" co Ty, nie przejdę obok jubilera żeby chociaż nie "rzucić okiem" na wystawę Shocked

No cóż, widać taka nasza kobieca natura Wink

reggi

dokładnie taka natura. Ale skoro często czegoś nie można mieć to chociarz popatrzeć wolno. Ażeby oczy tylko się uradowały.
ale najgorsze jest to jak sie już ma coś wymarzonego to potem leży to potem takie smutne w pudełku Sad

i jeszcze jak sie wysłuchuje od faceta hasełko typu "po co to kupowałaś?" Rolling Eyes

i mimo że tego sie nie używa to roztać sie ztym szkoda bo może kiedyś sie to żałoży a tak naprawde wiemy że tak nie bedzie.hehe dokładnie jak z starą bluzką która już na nas nie pasuje a itak jej nie wyrzucimy bo jej szkoda albo może kiedyś bedzie na nas pasować.

migotka

Reggi odpowiedz na pytanie" po co" dla przyjemności .A po za tym nie kupuję kiedy facet widzi ,a jak już znajdzie to mówię to stare jak świat :serce:

.I sprawa załatwiona hihi .Czasami stare przysłowie się sprawdza "czego oczy nie widzą ,tego sercu nie żal " Smile

reggi

... ale co po co?? bo troszke nie zrozumiałam twojego pytania Sad

panett

No jak cię zapyta po co to kupowałaś, masz odpowiedzieć, że dla przyjemności.

reggi

aha teraz zrozumiałam. jejku ale jestem czasem ciemna Sad

nie skumałam że ty się nie pytasz tylko napisałaś co mam mojemu odpowiedzieć hehe. Laughing

migotka

Tośmy się dogadały Smile

))

reggi

teraz już tak. haha. Laughing

Susanna

reggi

ja też tak mam ale ja mam na to sposób podam przykład
kupowałam kiedyś fajną bluzke na allegro ta ztych japan style. i na fotce modelka miała do niejsuper biała kamizelke która nie była w komplecie. itak byłam chora na tą kamizelke ze chyba pół roku szukałam identycznek lub podobnej na allegro, w sklepach z ciuchami, w lumpeksach,bez skutku w końcu mysle ide do krawca i zapytam ile kosztuje uszycie tkiej usłyszałam 150 zł. Shocked

normalnie miałam zawał na miejscu.
no to nic poleciałam do sklepu z tkaninami i kupiłam biały materiał na kamizelke który potem lezał 2 lub 3 miesiące dopóki nie uzbieralam na maszyne gdy już ją miałam szukałam wsród znajomych kogoś kto mi pożyczy kamizelke coś podobną do tej co chciałam a gdy ją już miałam zrobiłam według niej ale nie dokładny wykrój na gazecie i uszyłam wreszcie wymarzoną kamizelke.rezultat?
MATERIAŁ NA KAMIZELKE - 14 ZŁ
MASZYNA DO SZYCIA - 350ZŁ
SATYSFAKCIA Z USZYCIA PRZEZ SIEBIE KAMIZELKI - BEZCENNE.
gorzej z butami bo tego juz sobie nie uszyje Crying or Very sad

a szkoda.